Postanowiłam się w pewien sposób wygadać. Nadal mało na tym bogu jest tego jak wygląda moje życie.
A więc tak. Obecnie uczęszczam do 1 klasy liceum. Profil humanistyczny. Mam świetną klasę i czuję, że od kiedy jestem w liceum, wokół mam dużo osób, z którymi na prawdę mam świetny kontakt. Jednak jeśli chodzi o prawdziwych przyjaciół... hmmm... do tej pory miałam przyjaciółkę, która niestety ostatnio bardzo mnie zawodzi. W przeszłości było wiele sytuacji kiedy musiałam zdać się sama na siebie, bo zabrakło jej.
W końcu razem dostałyśmy się do tego samego liceum, a co więcej do tej samej klasy. I wszystko miało być pięknie, ale ona poznała chłopaka, w którym szybko się zakochała. No i teraz już nie jest wspaniale.
Ciągle się kłócimy i czuję, że to dlatego, że ona więcej czasu poświęca swojemu chłopakowi niż mi.
Tzn. nie bierzcie sobie tego w ten sposób, że ona musi cały czas być przy mnie i w ogóle za rączkę, tylko ja już nawet nie mam kiedy z nią pogadać jak przyjaciółka z przyjaciółką.
Wiele razy już z tego powodu płakałam, zamartwiałam się i w ogóle, ale od pewnego czasu wzięłam się w garść i pomyślałam sobie tak : Mam wielu wspaniałych przyjaciół, tylko po prostu za bardzo przyzwyczaiłam się do tej jednej.
Teraz olewam całą tą chorą sytuację i żyję sobie, polegając na własnych uczuciach i na poradach moich przyjaciółek, które mimo że znam dopiero od września, to rozumieją mnie i wspierają. Za to bardzo wam dziękuje ;**
Always & Forever z Wami <3
Cześć !
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Award ! Pytania znajdziesz na moim blogu : stronica009.blogspot.com w zakładce Liebster Award !
Pozdrawiam !